W Przemyślu doszło do spotkania dwóch drużyn aspirujących o Mistrzostwo Polski Fogo Futsal Ekstraklasy. Aktualnie czwarta drużyna tabeli Texom Eurobus Przemyśl mający na swoim koncie 48 pkt. podejmowała wicelidera tabeli drużynę Constractu Lubawa, który ma 54 punkty.

Spotkanie drużyn mających w swoich składach takich zawodników jak Pedro De Oliveira Silva (Pedrinho) z dorobkiem 22 bramek i gospodarze Leo Santanę z 19 bramkami w tym sezonie, zapowiadało się niezwykle ciekawie.

Początek spotkania to wzajemna gra asekuracyjna drużyn. Jedni i drudzy czuli respekt i wszystko zależało od tego, kto pierwszy popełni błąd. W pierwszej połowie znakomicie spisywała się defensywa Constractu, uniemożliwiając oddawanie strzałów w kierunki bramki Huberta Zadrogi. 

Po kilku minutach goście stworzyli kilka groźnych kontr, po których powinny paść bramki. W 5' Adriano miał znakomitą okazję do zdobycia bramki, ale bramkarz gospodarzy Kuźma doskonale obronił. Dwie minuty później piękna akcja Pawła Kaniewskiego i Joao Miguel zdobywa bramkę na 0:1. 

Goście po zdobyciu bramki poszli za ciosem i w 12' Claudinio nie trafia do bramki z bliskiej odległości po jednej z akcji. Końcówka pierwszej odsłony była bardzo ciekawa choć na kilka minut przed końcem Claudinio doznaje kontuzji i zostaje zniesiony z boiska. W 19' po pięknej kontrze i akcji Pedro Pereiry Joao Miguel nie trafia do pustej bramki. Wynikiem 0:1 zakończyła się pierwsza połowa spotkania.

27' spotkania konstruktorzy grają z przewagą jednego zawodnika  po czerwonej kartce dla zawodnika gości Williama (11), ale przez te dwie minuty, goście nie potrafią zagrozić bramce Kużmy nie oddają nawet strzału. Po przejęciu piłki przez Leo Santanę i faulu w polu karnym przez Tomka Kriezela, który otrzymuje czerwoną kartkę, rzut karny egzekwuje Nazar Shved i Hubert Zadroga broni.

Gospodarze grają nadal w przewadze, 29' rzut wolny i Hubert broni ponownie. W tej odsłonie brzydka gra, dużo kar indywidualnych. Nazar Shved, Cadini, Leo Santana, Artem Fareniuk strzelają, a 19-latek Hubert Zadroga wszystkie piłki broni. W końcówce Joao Miguel po akcji Pedrinho zdobywa drugą bramkę dla Constractu. Bohaterem spotkania był Hubert Zadroga. Druga połowa spotkania należała do drużyny gospodarzy, ale szczęście sprzyjało lepszym. (mz)

foto Fogo Futsal Ekstraklasa